Czy to może być bielactwo? Jak się tego pozbyć?
Lekarz rezydent w trakcie specjalizacji w radiologii i diagnostyce obrazowej
Witam serdecznie! Mam 30 lat i od kilku dni dostrzegam u siebie białe plamy wokół ust. Stało się to po opalaniu, po powrocie z urlopu. Moja twarz jest opalona a te dwa miejsca jakby nie były opalone. Przeszperałem internet i najbardziej prawdopodobne wydaje mi się bielactwo. Moje pytanie brzmi czy się nie mylę co do swojej diagnozy? Podobno bielactwo zaczyna się we wczesnym wieku a nie w moim!... Czy może to być jakieś chwilowe nieopalenie się w tych miejscach spowodowane niedoborem jakiejś witaminy np. B karoten? Czy to może się powiększać? Na forach zdania są różne co do leczenia -niektórzy nawet mówią, że nie da się leczyć tej choroby i trzeba z nią żyć :( Jak to rzeczywiście jest? Czy jestem w stanie pozbyć się tych plam a przynajmniej zahamować powiększanie się???
Pozdrawiam Sylwester K.
Jedyne badanie jakie wykonywałem w ostatnim czasie to badanie moczu -przed wakacjami, było wszystko w normie. Z reguły jestem zdrowy, rzadko łapię nawet jakiekolwiek przeziębienia
Tagi publikacji: Czy to może być bielactwo? Jak się tego pozbyć?
Witam, na podstawie zamieszczonego zdjęcia mogę stwierdzić, że rzeczywiście najbardziej prawdopodobną przyczyną tych odbarwień jest bielactwo nabyte. I tutaj muszę zaprzeczyć, że nie koniecznie zaczyna się ono we wczesnym wieku, równie dobrze pierwsze zmiany mogą wystąpić u osób dojrzałych, a dodatkowo bardzo często lokalizują się one początkowo w obrębie twarzy, na przykład wokół oczu, albo właśnie wokół ust. Nie mogę również udzielić informacji na temat dalszego przebiegu rozwoju tych zmian, ponieważ jest to dość indywidualna sprawa - mogą się one powiększać, mogą również pojawiać się nowe, ale równie dobrze mogą pozostać dokładnie takie jak są. Jeśli chodzi o metody leczenia to tutaj również nie mam bogatych informacji, ponieważ w zasadzie nie ma stu procentowo skutecznych metod i jest ich w ogóle bardzo niewiele. Czasem dermatolodzy zalecają maści sterydowe na niewielkie przebarwienia, w przypadku większych zmian stosuje się fototerapię wraz z preparatami fotouczulającymi, wreszcie znajdzie Pan wiele informacji o sposobach maskowania zmian (samoopalacze, podkłady u kobiet), a także wiele metod "naturalnych" na przykład spożywanie ciecierzycy, których skuteczność jednak pozostawia wiele do życzenia. Ja proponuję w pierwszej kolejności wizytę u dermatologa, który przede wszystkim zweryfikuje, czy rzeczywiście mamy do czynienia z bielactwem (w różnicowaniu zawsze należy brać pod uwagę inne zmiany jak choćby grzybicę), a poza tym powie Panu o najskuteczniejszych i najnowszych sposobach leczenia zalecanych w przypadku bielactwa. Pozdrawiam!