Nieswędząca wysypka

Witam, mam problem dot. skóry. na brzuchu i szyi pojawiła mi się dziwna nieswędząca wysypka przypominająca różowe plamki, taka sama jak u tego chłopca [..usunięte przez Administratora..] Byłam u lekarza, ale niestety lekarz nie wie czym to może być spowodowane. Podejrzewa alergię. Wysypka przechodzi mi powoli na rece i na nogi. Nie zmieniłam kosmetyków, płynów do kąpieli, ani proszku do prania, zupełnie nic, nie przyjmuję też zadnych leków, nawet przeciwbólowych, jednakże studiuję w innym mieście(drugi koniec Polski), przyjechałam do domu na święta i tam w mieszkaniu mam zimniej, przez co nieraz wymarzłam, a w tym mieszkaniu gdzie przebywam zdarzyło mi się przegrzać i od czasu przegrzania zaczęła mi się robić ta wysypka. Czy może to być uczulenie na zimno? Co zrobić, żeby ta wysypka zeszła? Albo żeby chociaż nie przechodziła dalej? Z góry dziękuję za wszelkie próby pomocy.

- nie chorowałam od 4 lat
- nie przyjmuję żadnych leków, nawet doraźnie
- w załaczniku zdjecie mojej wysypki

Witam, a od kiedy dokładnie są te zmiany? czy poszerzają się one, czy po prostu w jednych miejscach pojawiają, a w poprzednich znikają? czy skóra w tych miejscach jest jakby wysuszona, łuszcząca się? Czy lekarz rodzinny zlecił jakiekolwiek leki, maści? czy w ostatnim czasie miała Pani jakąś infekcje - kaszel, katar, biegunka, wymioty, gorączka? czy kiedykolwiek wcześniej zdarzały się podobne wysypki? Proszę postarać się zamieścić wyraźniejsze zdjęcia - najlepiej w świetle dziennym.

Witam, te zmiany mam od 22 grudnia, czyli już 8 dni. Niestety nie zauważyłam, żeby któraś ze zmian znikła, bo jest ich za dużo, raczej a co jakiś czas pojawiają się kolejne nowe, teraz pojawiają się na całych rękach i pojedyńcze na udach. Nie zmieniają rozmaru. Zmiany się nie łuszczą, zapisano mi leki Flonidan i Latocort na te najbardziej widoczne zmiany, lecz niestety żaden z leków mi nie pomaga. Piję jeszcze wapno, ale ono też nie daje rezultatów. Nie chorowałam od kilku lat, wymioty i biegunki się u mnie zdarzały, ale z tego względu, że mam podejrzenie wrzodów żołądka i zdarzały się one tylko po ciężko strawnych rzeczach, np coś smażonego lub ostro przyprawionego, więc tych rzeczy od dawna nie jem. Nigdy w życiu nie było u mnie takiej wysypki(jedynie podczas odpy w gimnazjum), nie jestem raczej typem alergika, jedyne na co jestem uczulona to ibuprofen, chlor (ale tylko w dużych ilościach jak np woda w basenie) i laktoza, ale nabiału nie spożywam wcale i po tych czynnikach mam małe uczulenie które szybko znika. Ta wysypka, którą mam teraz pojawiła się u mnie po nocowaniu u koleżanki u której spałam w śpiworze na łóżku, lecz strasznie się tam przegrzałam, bo miała za gorąco w mieszkaniu, a czasem pod wpływem temperatury potrafiło mi wyskakiwać uczulenie(albo podczas stresu) podobne do ukąszenia komara i szybko przechodziło. Zastanawiam się, czy to nie uczulenie na zmiany temperaturowe. Podejrzewam też truskawki, bo piłam kompot z truskawek, ale mam przyjaciółkę z uczuleniem na truskawki i u niej objawia się to zupełnie inaczej.
Co do zdjęć mogę posłużyć się tylko cudzymi, bo nie mam możliwości zrobienia wyraźniejszych zdjęć, ale pokazują one dokładnie to samo co u mnie, tylko ja mam tego z 3 razy więcej, u mnie tak to wyglądało może drugiego dnia, pierwsze 3 zdjecia ładnie ukazują jak to wygląda:
http://vlep.pl/h0fd3s.jpg
http://vlep.pl/uwfvsj.jpg
http://vlep.pl/hcx15l.jpg
http://vlep.pl/potmqb.jpg
http://vlep.pl/41erlp.jpg
To jest zupełnie ta sama wysypka, nie rusza tego ani pasta cynkowa, ani maść sterydowa, bardzo proszę o pomoc, jestem zdesperowana i zrobię wszystko, żeby możliwie się tego pozbyć.

Niestety trudno mi stwierdzić co jest przyczyną tych zmian. Najbardziej prawdopodobne wydawałoby się podłoże alergiczne, ale po tych lekach, które Pani stosuje powinny przynajmniej częściowo ustąpić. Niekiedy takie wysypki towarzyszą też infekcjom wirusowym, ale z kolei zwykle są przy tym jakieś inne objawy infekcyjne (katar, ból gardła, kaszel, biegunki, itp), a poza tym po takim czasie powinna być poprawa. W przypadku ukąszeń przez owady lub pasożytniczych chorób skóry zmianom towarzyszy bardzo nasilony świąd, a u Pani tego nie ma, więc to też mało prawdopodobne. Ale jest jeszcze cały szereg schorzeń dermatologicznych, tylko niestety bez oglądania tych zmian na żywo nie mogę nic konkretnego stwierdzić. Proponuję Pani umówić się na wizytę do dermatologa (nie potrzebuje Pani skierowania) - on po zbadaniu Pani z pewnością będzie w stanie rozpoznać te zmiany i zalecić właściwe leczenie. Pozdrawiam!