Ból/ ucisk brzucha pod prawym żebrem

Dzień dobry, od 3 dni czuje kłujący ból/czasami ucisk brzucha pod prawym żebrem i nudności po jedzeniu. W pozycji leżącej ból słabo odczuwalny, za to nasila się w pozycji siedzącej. Zaczęło się od tego, że siedząc po turecku przechyliłem się mocno w prawą stronę sięgając po coś i poczułem silne kłucie w brzuchu pod prawym żebrem. Gorączki, wymiotów, ani biegunki nie mam, mocz i stolec normalny. Nospa oraz Espumisan nie pomagają. Zastanawiam się czy wykonując ten skłon mogłem sobie coś "uszkodzić" czy naciągnąć w brzuchu? Czy może to być coś poważnego skoro nie mam gorączki oraz wymiotów?

Od blisko roku leczę się na nerwicę wegetatywną z dobrymi efektami od dłuższego czasu bez dolegliwości.

Dzień dobry, biorąc pod uwagę fakt, że dolegliwości pojawiły się po nagłym skręcie tułowia i wykazują związek ze zmianą pozycji ciała (nasilają się w pozycji siedzącej i maleją w pozycji leżącej), w pierwszej kolejności należy podejrzewać, że pochodzą one ze strony układu mięśniowo-szkieletowego, szczególnie przy braku innych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Diagnostyka różnicowa bólów brzucha wymaga jednak wykonania badania przedmiotowego i ewentualnie badań dodatkowych (laboratoryjnych i obrazowych), dlatego też proponuję w tej sytuacji udanie się do lekarza POZ, który po zbadaniu zadecyduje czy konieczna jest dodatkowa diagnostyka. Do tego czasu w celu zmniejszenia dolegliwości proponuję zastosować Pyralginę (3x2 tabl), o ile nie jest Pan na ten lek uczulony, która oprócz działania p/bólowego wykazuje również działanie rozkurczowe. Pozdrawiam.