LekarzPomaga.pl - BÓLE BRZUCHA/PLECÓW, PROBLEMY Z TRZUSTKĄ, BIEGUNKI

Układ pokarmowy -jama ustna, gardło, przełyk, żołądek, jelita, odbyt, oraz trzustka, wątroba i drogi żółciowe

Bóle brzucha/pleców, problemy z trzustką, biegunki

Odpowiedzi udzielił:
lek. Katarzyna Gaweł

Lekarz rezydent w trakcie specjalizacji z gastroenterologii

Opublikowano:

Użytkownik:

Dobry wieczór,
Zwracam się z prośbą o opinię na temat dręczących mnie objawów: otóż od ok miesiąca czuję się źle, właściwie z dnia na dzień gorzej. Zaczęło się od bólu podbrzusza, przeszło w ból pleców. Msm zdiagnozowane wzjg oraz nerwice wegetatywna, jednak objawy wydają mi się dość dziwne. Męczą mnie zwłaszcza bóle pleców na wysokości żołądka/trzustki które nasilają się po jedzeniu i maja charakter uciskowy/pulsujący. Właściwie mam wrażenie, że im dalej w dzień (więcej zjem) tym są one dotkliwsze. Męczą mnie też bóle brzucha oraz biegunki, mam poczucie natychmiastowej potrzeby wypróżnienia. Od kilku dni pojawiła się też ropa i śluz oraz krew w stolcu. Wczoraj stolec był dodatkowo żółty (czy to wynik tego, że zadałam kurczaka z curry dzień wcześniej??), zawierał niestrawione resztki i oczka tłuszcz, dziś raz ropa i śluz, raz w miarę normalna konsystencja i kolor, raz stolec bardzo luźny. Apetytu chwilami nie ma, potem jest i to zwłaszcza np. na mięso i słone, generalnie waga od 2 tyg na stałym poziomie. USG jamy brzusznej wyszło ok, gastroskopia wykazała nieznaczny refluks żółciowy, enzymy wątrobowe w normie, trzustkowe też z choć spadły ostatnio, nie wiem czy to powód do zmartwienia? Cukier prawidłowy, zrobiłam nawet marker CA19-9 - wynik prawidłowy. W końcu marcu będzie 2 lata jak robiłam TK jamy brzusznej - wtedy było wszystko ok. Kolonoskopia również sprzed dwóch lat - ok, potwierdziła CU. Jestem załamana. Chwilami boli mnie pod lewym żebrem i obawiam się, że to trzustka. Dodam, że ból pleców często ma charakter jakby pulsujący zwłaszcza lekko w lewo od rdzenia. Mam fobię przed rakiem trzustki. W związku z tym dolegliwościami pojawiły się znów lęki i strach. Mój gastrolog przypisuje te objawy nerwicy, ja jednak mam wrażenie, że ona zaczyna się odnawiać w skutek tych dolegliwości a nie jako ich przyczyna. Mam tez wrażenie, ze mnie bagatelizuje, a przecież nerwica nie chroni mnie przed chorobami somatycznymi. Co robić? Te bóle i biegunki znacznie utrudniają mi funkcjonowanie :( Pozdrawiam Marzena, 33 lata

Informacje dodatkowe:

Asamax 500, Pernazinium 25 mg, Agomelatyna

Lekarz:

Witam serdecznie, proszę powiedzieć jaki jest zasięg wrzodziejącego zapalenia jelita grubego ? (Zmiany w odbytnicy ? w lewej połowie jelita czy zajęte jest całe jelito grube ? Ile stolców oddaje Pani w ciągu doby ? Czy wszystkie są z domieszką krwi ? Czy występują bolesne parcia na stolec, gorączka lub stan podgorączkowy, bóle stawów, nudności, wymioty ? Proszę dokładnie sprecyzować, w którym miejscu występują wspomniane przez Panią bóle żołądka/trzustki ? Czy znajdują się w jednym miejscu czy gdzieś promieniują, jaki czas po spożyciu posiłku się pojawiają ? Czy występują po jakichś konkretnych pokarmach czy po wszystkim, co Pani zje ? Ile dokładnie Asamaxu przyjmuje Pani w ciągu dnia ?

Użytkownik:

Dzień dobry,
Zmiany dotyczą tylko odbytnicy. W kolonoskopii pojawiły się też jakieś ogniska czynnościowe w okrężnicy ( z tego co pamiętam w zagięciu śledzionowatym). Stolec od 2-7 razy, ze śluzem, ropą, trochę krwią, często tylko te substancje albo plus bardzo luźny stolec. Nie wymiotuje, nie mam gorączki ani boli stawów. Bóle pleców głównie na wysokości żołądka jakby oparte o rdzeń, czasem zaraz przy rdzeniu w lewo, lub po obu bokach pleców. Czasem między łopatkami i rzadko pod lewą łopatką. Mam wrażenie, że gorzej jest jak zjem więcej, choć czasem boli już zaraz po jedzeniu. Czasem mam nudności po jedzeniu, albo wrażenie pełności albo takiego ucisku jakby mi ktoś gastroskopem po żołądku jeździł, lub uciskał jakiś nerw w żołądku. Na pewno w grę wchodzi czynnik emocjonalny, widzę u siebie inne objawy nerwicy (drżenia mięśni, pieczenie ust, chwilami jakby coś było w gardle/przełyku) i to jest fakt.
Tylko pytanie czy oprócz niej i wzjg nie ma coś więcej... Jestem też po usunięciu pęcherzyka żółciowego.
Pozdrawiam

Tagi publikacji: ból brzucha, trzustka, problemy z trzustką, ból pleców, refluks żółciowy, biegunki

Lekarz:

W Pani przypadku duże znaczenie jeśli chodzi o wspomniane dolegliwości ma prawdopodobnie komponenta czynnościowa oraz czynnik emocjonalny, który może takie zaburzenia czynnościowe powodować. Jeśli chodzi o trzustkę, bóle pod lewym żebrem nie są charakterystyczne dla chorób tego narządu. Typowo, ból związany z chorobą trzustki rozpoczyna się w nadbrzuszu środkowym, może mieć charakter opasujący i może promieniować do pleców. Brak odchyleń w badaniach laboratoryjnych i usg jamy brzusznej oraz brak typowych dolegliwości przemawiają raczej przeciwko chorobie trzustki. Odpowiadając też na Pani pytanie, czy spadek parametrów trzustkowych jest powodem do zmartwień - nie jest. Z kolei, refluks żółciowy jest najpewniej spowodowany przebytą cholecystektomią, ale z drugiej strony zaleganie żółci w żołądku może też być przyczyną wspomnianych przez Panią bólów poposiłkowych. Stres nie jest korzystny w Pani sytuacji również dlatego, że może prowadzić do zaostrzenia wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, którego na chwilę obecną przez internet nie da się wykluczyć. Robi się z tego wszystkiego takie błędne koło. Celem weryfikacji zaostrzenia wzjg proponuję skonsultować się ze swoim gastrologiem i rozważyć wykonanie badania rektosigmoidoskopowego (to badanie endoskopowe, które polega na ocenie odbytnicy i esicy), żeby zobaczyć jak wygląda śluzówka jelita i ocenić czy są endoskopowe cechy zaostrzenia wzjg, wykonać posiewy stolca w kierunku bakterii i wirusów, a następnie zadecydować czy konieczna jest intensyfikacja leczenia, należy też rozważyć włączenie leków prokinetycznych np. trimebutyna i preparatu kwasu masłowego, które powinny złagodzić dolegliwości i zastanowić się nad leczeniem refluksu żółciowego. Istotne znaczenie w Pani przypadku ma opanowanie zaburzeń nerwicowych, dlatego też proponuję wizytę u prowadzącego psychiatry celem ewentualnej modyfikacji dotychczasowego leczenia.
Reasumując i odpowiadając na pytanie „co robić?” - na pewno trzeba się nad Panią pochylić i raz jeszcze dobrze zastanowić nad wszystkimi zgłaszanymi objawami, w związku z tym proponuję zgłosić się w pierwszej kolejności do gastrologa i rozważyć wykonanie wspomnianych przeze mnie wyżej badań, a w razie utrzymywania się dolegliwości po ewentualnej modyfikacji leczenia wzjg i włączeniu innych wymienionych przeze mnie leków, należy zastanowić się nad wykonaniem tomografii komputerowej jamy brzusznej. Z kolei, jeśli tam nie będzie nieprawidłowości konieczna będzie konsultacja psychiatryczna i ewentualna modyfikacja dotychczasowego leczenia. Pozdrawiam.

Zadaj pytanie lekarzowi

Zadaj pytanie lekarzowi