Przełyk, zgaga, nerwica

Dzień dobry, mój problem polega na tym że jestem osobą która od wielu lat cierpi na nerwice lekowa, można powiedzieć że silna depresję. Przez to jem bardzo szybko posiłki zimne jak i ciepłe. W ostatnia sobotę wróciłem do domu bardzo zmęczony i zestresowany pewna sytuacja. Byłem bardzo głodny, gdzie zjadłem bardzo szybko gotowane pulpety, ostatniego tak szybko zjadłem że prawie się nim udusiłem, ale połknąłem bardzo ciepłego. Od tamtego czasu przy przełykaniu boli mnie jak przełyk am, zwłaszcza plecy w odcinku piersiowym, mam zgagę mocną. Nie mogę jeść potrwa ciepłych, zimne tak jogurt, wafle ryżowe, natomiast większych gabarytowo rzeczy nie bo cierpię. Na początku w sobotę to lekceważyłem, później jednak tak do wtorku stwierdziłem że muszę iść z tym do lekarza rodzinnego. Lekarz rodziny powiedział mi że to przejdzie, zapisał leki które przesyłam że zdjęciami. Lekarz wypytywał mnie czy nie miałem biegunki, czy nie wymiotowałem, osłuchał mnie i sprawdził brzuch i okolice niczego nie stwierdzając także węzły chłonne, nie miałem też gorączki. Mimo tej wizyty od poniedziałku chodzę w takim stresie że przestałem rozmawiać z ludźmi i zamknąłem się w domu leżąc i płacząc. Bo myślę że nie wyleczę tego i ból będzie nawracał. Co do tego idzie, jem na siłę bo muszę. Od stresu dostałem wczoraj wieczorem chrypki, żołądek wola jeść a ja mam taki stan że nic nie chce mi się jeść co za tym idzie razem ze stresem zgaga która przez uszkodzenie przełyku promieniuje mi. Przeczytałem wiele portali internetowych wyznajdowalem sobie różne choroby i głowa zaczęła myśleć, gdzie już nawet w pracy stwierdzili że coś jest ze mną nie tak, bo pomimo stresu nerwicy i niekiedy depresji staram się być uśmiechnięty. Po prostu od myślenia pogarszam sobie sytuację. Więc wracając do meritum mojej sprawy, czy pani doktor mam się bać czy czekać aż się wszystko ułoży z tym przełykiem, nie stresować się. Bo jestem kłębkiem nerwów. Jaka dietę zastosować, bo lekarz rodziny nie powiedział mi nic co jeść. Proszę o szybką odpowiedź.

Nie brałem dotychczas żadnych leków.

Witam serdecznie, leki, które przepisał lekarz rodzinny są dobre, jeśli odczuwa Pan w dalszym ciągu dolegliwości lub uległy one nasileniu, może Pan zwiększyć dawkę Emanery do 40mg - należy ten lek przyjmować rano, na czczo, co najmniej pół godziny przed posiłkiem, Prokit należy przyjmować 1 tabl przed głównym posiłkiem, to znaczy przed śniadaniem, przed obiadem i przed kolacją. Dodatkowo można stosować saszetki Esoxx One lub Reflu-G z kwasem hialuronowym, które działają osłaniająco na przełyk, należy je przyjmować po głównym posiłku lub doraźnie, gdy występują dolegliwości (po przyjęciu saszetki nie należy spożywać posiłku przez 2 godziny, płyny można przyjmować normalnie). Powinien Pan spożywać 4-5 posiłków w ciągu dnia, w odstępach około 3-3,5 godziny, posiłki należy spożywać spokojnie, nie w pośpiechu, dobrze rozgryzając poszczególne kęsy, sposób spożywania posiłku, o którym Pan wspomniał jest nieprawidłowy i może wywoływać lub nasilać dolegliwości, należy do koniecznie zmienić. Proszę unikać kwaśnych owoców, pokarmów tłustych, obfitych, ostrych przypraw, mocnej kawy, herbaty, alkoholu, zrezygnować z palenia papierosów. Poza tym, istotne znaczenie w Pana sytuacji ma opanowanie nerwicy lękowej i depresji, ponieważ mogą one nasilać objawy i powodować, że leki przepisane z powodu dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego nie będą skuteczne. Proszę też nie przeglądać portali internetowych w poszukiwaniu informacji na temat występujących u Pana dolegliwości, niestety w większości przypadków kończy się to zdiagnozowaniem u siebie różnych chorób (co zwykle nie potwierdza się w rzeczywistości) i jest źródłem stresu (wspomniał Pan, że jest kłębkiem nerwów), który u Pana nie jest wskazany, bo również może nasilać dolegliwości przełykowe. Jeśli lekarz rodzinny zbadał Pana i nie stwierdził żadnych odchyleń w badaniu przedmiotowym, nie ma powodu do niepokoju. Najlepszym rozwiązaniem w Pana aktualnej sytuacji będzie przyjmowanie zaleconych preparatów Emanera i Prokit przez miesiąc i ewentualnie dodatkowo wymienionych wyżej saszetek, zmiana nawyków żywieniowych oraz opanowanie zaburzeń lękowych i depresyjnych, co można uzyskać po konsultacji z psychiatrą. Pozdrawiam.