Utrzymujący się kilka dni ból brzucha połączony z nudnościami i poczuciem zmęczenia

Mniej więcej od czterech dni męczą mnie objawy takie jak: ból brzucha (środkowa część nadbrzusza, nie jest ciągły, to raczej trwające kilka sekund i powracające co kilka godzin "ukłucia), nudności (jednak bez wymiotów), odbijanie się, potliwość, ogólne uczucie zmęczenia mimo standardowej długości snu (około osiem godzin). Przez pierwsze dni dolegliwościom tym towarzyszył jeszcze ból głowy, ale minął. Ból brzucha też wydawał się bardziej intensywny kilka dni temu, ale wciąż jeszcze nie minął w całości.

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że porada nie zastąpi wizyty u lekarza i zamierzam odbyć ją tak czy inaczej, ale będę wdzięczny za możliwie szybki kontakt, gdyż bardzo martwię się, że przytoczone powyżej objawy mogą świadczyć o rozwijaniu się poważnej choroby.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Witam serdecznie, na podstawie opisanych przez Pana dolegliwości i czasu ich trwania, w pierwszej kolejności należy brać pod uwagę ostry nieżyt żołądkowo-jelitowy, potocznie zwany „grypą żołądkową”, który w zdecydowanej większości przypadków wywołany jest infekcją wirusową. U niektórych pacjentów tego typu zakażenie przebiega pod postacią bólu brzucha, biegunki i/lub wymiotów, z kolei część chorych przechodzi infekcję łagodniej, szczególnie jeśli już wcześniej ich organizm miał styczność z tym samym typem wirusa. Taka infekcja może trwać nawet do 14 dni. Z podanych przez Pana informacji wynika, że W chwili obecnej najważniejsze jest odpowiednie nawadnianie organizmu przy pomocy płynów (woda, słaba herbata) oraz doustnych płynów nawadniających, które można dostać w aptece bez recepty (np. Orsalit), proszę wypijać płyny małymi łykami, tak aby nie podrażniać śluzówki przewodu pokarmowego (będzie to nasilało nudności), a także unikać słodkich soków i napojów gazowanych. W razie bólu brzucha lub uczucia dyskomfortu można zażyć No-Spę Max 3x1 tabl (również dostępna bez recepty). Jeśli chodzi o przyjmowanie posiłków, przez kilka dni proszę zastosować dietę lekką (np. suchary, wafle ryżowe, ryż na wodzie) i stopniowo rozszerzać dietę. Z podanych przez Pana informacji wynika, że infekcja zbliża się ku końcowi i nie ma powodu do niepokoju. Proszę również pamiętać, że nawet po ustąpieniu objawów, jeszcze przez kilka dni może odczuwać Pan gorsze samopoczucie - przewód pokarmowy potrzebuje trochę czasu, by powrócić do prawidłowego funkcjonowania. W razie utrzymywania się dolegliwości proszę udać się do lekarza rodzinnego celem poszerzenia diagnostyki. Pozdrawiam!