LekarzPomaga.pl - ZWRACANIE POKARMU PO KAŻDYM POSIŁKU. CZY TO MOŻE BYĆ NA TLE NERWICOWYM?

Układ pokarmowy -jama ustna, gardło, przełyk, żołądek, jelita, odbyt, oraz trzustka, wątroba i drogi żółciowe

Zwracanie pokarmu po każdym posiłku. Czy to może być na tle nerwicowym?

Odpowiedzi udzielił:
lek. Anna Posmykiewicz

Specjalista chorób dzieci

Opublikowano:

Użytkownik:

Dzień dobry, Pani Doktor. Piszę w imieniu mojej mamy, bo już naprawdę nie wiem co robić. Pierwszy objaw zaczął się około 3 miesiące temu, a była to zamiana smaku i znacząca utrata węchu. Wszystko czego mama nie spróbowała miało jednakowy smak, było bez wyrazu. Później doszedł dziwny osad na języku, ustach – ogólnie w jamie ustnej. Miała też zaparcia. Około miesiąc temu mama poszła do pierwszego z wielu lekarzy - internisty. Doktor zleciła kilka badań z krwi, które wyszły w normie, wymaz z języka (bad mykol. I bakt.) – również wyszły ujemne, krew utajona w kale-ujemy, zleciła też badania na helicobacter z próbki kału, który wyszedł dodatni. Około trzy tygodnie temu mama miała gastroskopię – niczego nie wykazała, jedynie rumień części artalnej żołądka, który ma 80 % ludzi, wynik można powiedzieć był prawidłowy, jedynie potwierdzający obecność bakterii pylorii. W tym czasie mama już bardzo mało jadła- jedynie jakieś kleiki, kilka łyżek, banan itp. i miała odruchy wymiotne. Mama dostała antybiotyk „Pylera” zdołała go brać tylko przez 5 dni (od 31.03-04.04), ponieważ czuła się po nim bardzo źle- wymiotowała, nie przyjmowała żadnych posiłków, jedna łyżka kleiku za 10 sekund kończyła się wymiotami, na zaparcia nie działały żadne leki przeczyszczające. Byliśmy na SORZE, bo mama była bardzo słaba - cały czas wymiotowała żółcią i krwią, nie mogła w dalszym ciągu jeść ani pić. Każda próba kończyła się wymiotami. Na SORZE miała wykonane usg jmb, rtg przeglądowy jamy oraz badania z krwi. Wszystkie wyszły niemalże podręcznikowo. Lekarz gastrolog odmówił hospitalizacji, ponieważ nie miał podstaw by zostawić mamę na oddziale. Doktor kazał jeść i pić „na siłę”, odstawić antybiotyk, bo być może to właśnie jego nie toleruje i tyle. Wróciliśmy do domu z tabletkami przeciwwymiotnymi. W dalszym ciągu jest to samo, dodatkowo doszły bóle w okolicy żołądka, mama zwraca każdy posiłek, ma już przykurczony żołądek, ponieważ właściwie od 3 tygodni nie je prawie nic, każdy łyk i kęs od razu zwraca. Jest osłabiona, schudła 13 kg w miesiąc… 2 dni temu znowu wylądowaliśmy na izbie przyjęć, bo lekarz dyżurny jak opowiedziałam mu o dolegliwościach kazał się zgłosić. Tylko, że mama miała znowu wykonane te same badania – krew, usg jamy i rtg, które wyszły bardzo dobrze. Lekarz wręcz pogratulował mamie takich wyników… Ale żaden lekarz nie chce nas pokierować dalej. Odsyłają nas do internisty, a interniści wypisują skierowania do szpitala. Z racji tego, że pracuję w placówce medycznej w dniu dzisiejszym miałyśmy wizytę u znajomego lekarza gastrologa. Przejrzał wszystkie wyniki badań, które były prawidłowe jeszcze raz wykonał usg jamy brzusznej i stwierdził, że mama pod względem gastrologicznym na 100 % jest zdrowa. I te objawy mogą mieć podłoże na tle psychicznym. Dodam, że już kilka znajomych lekarzy sugerowało to samo… Ale ja nie jestem przekonana, mama nie miała znaczących stresów w ostatnim czasie. Nie wiem czy człowiek z nerwicą nie może jeść i pić i wymiotuje za każdym razem, gdy coś trafia do jego żołądka. Nie wiem co robić i gdzie szukać pomocy…

Informacje dodatkowe:

Mama leczy się na nadciśnienie (Polsard plus 80 mg + 25mg, Nedal 5mg, Agen 5mg) i Hashimoto (Euthyrox 125mg)

Tagi publikacji: wymioty, osad na języku, utrata węchu, zmiana smaku, helicobacter pylori, nerwica

Lekarz:

Szanowna Pani, jeśli pod względem gastrologicznym mama została dokładnie zbadana i nic nie stwierdzono, to według mnie warto byłoby zbadać mamę jeszcze u trzech różnych specjalistów. Mam na myśli w pierwszej kolejności neurologa, bowiem opisane przez Panią objawy mogą sugerować chorobę układu nerwowego , według mnie wskazane byłoby przede wszystkim wykonanie tomografii komputerowej głowy. Jeśli lekarz neurolog nie stwierdziłby również przyczyny dolegliwości, warto byłoby także zasięgnąć porady laryngologa, bowiem wymioty mogą mieć też związek z chorobami błędnika, choć wtedy raczej byłyby obecne też inne objawy, jak między innymi zawroty głowy. Jeśli konsultacje u tych lekarzy nic nie wykażą, wtedy konieczna będzie konsultacja z lekarzem specjalistą psychiatrii, bowiem rzeczywiście w niektórych chorobach o podłożu psychicznym mogą być obecne opisane przez Panią objawy. Uważam, że należy ponownie udać się do swojego lekarza POZ i porozmawiać z nim na temat możliwości odbycia takich konsultacji, po rozmowie i ponownym zbadaniu pacjentki lekarz zdecyduje o dalszym postępowaniu. Pozdrawiam serdecznie.

Zadaj pytanie lekarzowi

Zadaj pytanie lekarzowi