Nawotwór jajnika
Lekarz rezydent w trakcie specjalizacji w radiologii i diagnostyce obrazowej
Witam.
W kwietniu znalazłam sie w szpitalu bo ginekolog stwierdził guza jajnika lewego. Wykonano mi tk miednicy małej i stwierdzono w loży lewego jajnika strukturę wielkości 65mmx115mm zawierającą w znacznej ilości tkankę tłuszczową, zwapnienia i część litą (około 32mmx20mm) wzmacniającą sie po dożylnym podaniu środka kontraktowego. Lewy moczowód modeluje się na guzie. Prawy jajnik wielkości 22mmx16mm ze zwapnieniem na obwodzie i przylegającą komponetą tłuszczową ze zwapieniami.
Wnioski -potworniaki jajników- nie można wykluczyć jednego dużego uszypułowanego potworniaka lewego jajnika. Macica bez zmian patologicznych, śladowa ilosc płynu w jamie Douglasa, pęcherz moczowy o gładkich obrysach, prawidłowy, miednicze odcinki moczowodów nieposzerzone, powiększonych węzłów chłonnych nie uwidoczniono, uwidocznione w badaniu struktury kostne miednicy w normie.
Dodatkowo wykonano mi markery gdzie:
Badanie (ca125+HE4+ROMA)
HE4 - 74,6(zakres 0-60,5)
ca125 - 34,02 (zakres 0-35)
wartość ryzyka przed menopauzą18% (zakres >=11,4 % wysokie ryzyko wystąpienia raka jajnika).
Wg badania tk stwierdzono potworniaka zaś markery wyszły powyżej normy. Które badanie jest bardziej wiarygodne, jakie badania muszę jeszcze wykonać aby mieć pewność co to jest? strasznie się boję że to rak :(
Stwierdzony zespół policystycznych jajników
Witam, a co na to ginekolog? Czy ma już Pani umówiony termin zabiegu operacyjnego? Czy oczekuje Pani na jeszcze jakieś badania?
Witam.
Zrobiłam zrzuty ekranów z tomografu ale mam problem dołaczenia zdjec. Lekarz nawet nie spojrzał na te wyniki badań markerów. Wykonano mi tomograf i wypisano ze szpitala z terminem operacji 15.07. Badanie markerów gdzieś zagineły i lekarz stwierdził że to jest niepotrzebne. tylko przez mój upór udało mi sie je odnaleźć. Ale otrzymałam je bez żadnej analizy ze strony lekarzy. prosiłam lekarza i stwierdził że mam je przesłać mailem i co najmniej tydzień muszę czekać. Niepokoją mnie te wyniki Czy coś może mieć wpływ na podwyższony HE4. Nie zażywam tabletek antykoncepcyjnych ani żadnych innych leków,.
Tagi publikacji: nowotwór jajnika, guz jajnika, potworniak jajnika, macica
Jeżeli w tomografii komputerowej ta zmiana wygląda na potworniaka to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie jest. Natomiast całkowitą pewność będzie można mieć dopiero po jej usunięciu i badaniu histopatologicznym - żadne inne badanie nic nowego w tej kwestii nie wniesie. Jeżeli chodzi o markery nowotworowe to są one bardzo nieznacznie podwyższone i to również może sugerować potworniaka, ponieważ w takim przypadku zwykle są one albo w normie, albo mogą być nieznacznie podwyższone. Dodatkowo trzeba pamiętać, że markery nigdy nie mogą stanowić o rozpoznaniu raka, ich czułość i swoistość nie jest 100% i mogą wzrastać również w innych schorzeniach. Potworniak jest zwykle zmianą łagodną i z tego widzę w badaniu TK u Pani nie stwierdzono naciekania, powiększonych węzłów chłonnych i innych cech sugerujących zmianę złośliwą - stąd uznano, że można z zabiegiem poczekać do lipca. Według mnie może Pani spokojnie czekać do tego terminu. Zobaczy Pani jaka będzie odpowiedź mailowa lekarza prowadzącego, ale pewnie podtrzyma swoje stanowisko. Pozdrawiam!