14 miesieczne niemowle nie pokazuje palcem
Witam. Mam synka ma dokladnie 14 m-cy i jeden tydzien. Kiedys zapytany o np nos wyciagal raczke i pokazywal. Od jakiego czasu nie chce w ogole wskazywac palcem :( Ogolnie bardzo wesole dziecko. Uwielbia sie bawic w akuku, w chowanego(krzycze gdzie mama, szukaj mamy, a ten idzie i szuka - chociaz nie zawsze mu sie chce. Jak znajdzie mnie to sie usmiecha. Je prawie wszystko obiadki, kanapki, owoce, warzywa ( 3 ostatnie dostaje zawsze w lape ) Ostatnio sam sie garnie do jedzenia lyzka, wiec jemy razem na dwie. Co do piecia sam pije z kubka niekapka,ale tylko soczki, jogurty - mleko wypije tylko z butli. Co do mowienia: to chodzi i gada po swojemu. Czesto jak widzi, ze mam cos w reku to wyciga cala reke i mowi "da" czasem uda mu sie "daj" -jak mu nie dam to jest krzyk i placz. Bardzo rozgaduje sie w marketach, gdy siedzi w wozku, ale tez po swojemu. Duzo pracujemy i malo do niego mowilismy - moze w tym jest problem -od kilku dni non stop do niego mowie: "Gdzie tata". On zamiast wskazac tate: powtarza po mnie gdzie tata(echolalia) Na placu zabaw raczej cichy, ale bacznie obserwuje dzieci i dosroslych i po jakims czasie probuje do nich podchodzic i zaczepiac - np dotyka. Co do odwazjmniana usmiechu w rodzinnym gronie nie ma problemy z obcymi roznie, raz sie usmiechnie raz nie, a raz speszony wtuli sie we mnie. Od jakis dwoch tyg sam zaczal chodzic. Przestal sie sluchac - np idziemy na spacer i mowie chodz tu, a on gna przed siebie i nic go nie obchodzi. Chyba ze wskazemu cos interesujacego wteedy pojdzie w tamta strone. Tak ostatnio bylo z rudym kotem. Co do zabawa nie ma jakis ulubionych zabawek, chwile sie pobawi i potem mu sie nudzi. Bawic sie ze mna w spadajacy klocek z glowy po jakims czasie sam probuje mi go na glowie umiescic. Nasladuje tez inne nasze ruchy. Np Ruch wlaczania tv - bierze w reke pilota i celuje w tv. Robi tez brawo, pa pa, jaki jestem duzy - ale nie zawsze -jak jest czyms pochloniety to nie poslucha. Jak leze na podlodze to czasem przyniesie mi rozne przedmioty. Co mnie jeszcze niepokoi : zdarza mu sie, gdy jest bardzo radosny 3 sek zamachac raczkami jak ptaszek. I na naszym lozko tez dziwnie czasem sie zachowuje - jak mu zmieniam pieluche to zdarza mu sie przez krotki czas bardzo energicznie zamachac glowka - podobaja mu sie te ruchy bo jest przy tym bardzo radosny. Nie zawwsze zaraeaguje na samo imie, ale jak powiem Krzysiu am,alboKrzysiu masz to prawie zawsze sie obroci. Tyle naczytalam sie o autyzmie i tym paluszku - czy sapowody do niepokoju -dodam ze maluch nosi okularki- urodzil sie z mala wada jednego oka - dziekuje i pozdtawiam
Tagi publikacji: autyzm, niemowle nie pokazuje palcem, kontakt emocjonalny z dzieckiem
Witam, w mojej opinii opisywane przez Panią zachowania dziecka nie dają jeszcze żadnych podstaw do podejrzewania zaburzeń o typie autyzmu. Z tego co Pani pisze dziecko nawiązuje z bliskimi kontakt emocjonalny, wyraża emocje, bawi się, w większości przypadków reaguje na polecenia (z racji dużego zainteresowania otoczeniem w tym wieku może i będzie się zdarzało, że nie zawsze będzie słuchał), wypowiada pojedyncze słowa. Co do echolalii to do 3 roku życia występuje ona także u zdrowych dzieci. Te "nietypowe" ruchy również nie wydają mi się specjalnie niepokojące - może to być dla dziecka po prostu zabawa, a co do wskazywania paluszkiem to w rozwoju dziecka są różne etapy - teraz akurat nie jest zainteresowany wskazywaniem, ale niewykluczone, że wkrótce znów powróci do tej czynności. Oczywiście moja opinia jest tylko orientacyjna, ponieważ nie widzę dziecka na co dzień i nie mam możliwości jego zbadania i poobserwowania. Jeżeli jest Pani teraz bardzo zaniepokojona, albo za jakiś czas zauważy Pani narastanie objawów mogących sugerować to zaburzenie, to wtedy wskazana będzie konsultacja z neurologiem dziecięcym, ewentualnie z psychologiem i psychiatrą dziecięcym. Oni po obserwacji i badaniu dziecka stwierdzą czy jest powód do niepokoju. Pozdrawiam!