Płacz w nocy i siusianie u 9 msc dziecka

Witam. Od kilku dni 9 miesięczna córka , zazwyczaj 2 godz. od zaśnięcia- budzi się z wielkim płaczem. Płacze ok 5min bez przerwy. Biorę dziecko na ręce, uspokajam i chodzę po pokoju. Płacz się kończy w momencie ,gdy poczuje ciepło w pieluszce- mała nasiusia i płacz się kończy. Co noc tak samo. Mała od poł roku karmiona jest mlekiem nan. bardzo mało pije wody i herbatek, kilka łyków i koniec. Podczas zmiany pieluszki jest lekko zaczerwienione krocze. Wszyscy polecają oddać mocz do badania- mała mało siusia i mam wielki problem z zebraniem moczu. Czy mogę podać cos malej ze tak powiem- profilaktycznie? Przemywać krocze tantum rosa? Dodam, że są wolne dni i nie chce czekać z wizyta u lekarza do wtorku

Szanowna Pani, w tej sytuacji warto wykonać badanie kontrolne moczu- wówczas będzie wiadomo czy rzeczywiście płacz dziecka związany jest z zakażeniem układu moczowego czy też to po prostu zbieg okoliczności. Sugeruję wykonać badanie ogólne moczu oraz posiew, poza tym warto smarować krocze córki preparatem Bepanthen Baby maścią ochronną, aby nie dochodziło do dalszego odparzania okolic krocza. Odradzam natomiast profilaktyczne przemywanie krocza płynami do higieny intymnej. Z wynikiem badania moczu trzeba będzie zgłosić się do lekarza, aby lekarz mógł ocenić czy doszło do infekcji- jeśli tak, wówczas lekarz włączy właściwe leczenie. Pozdrawiam serdecznie .