LekarzPomaga.pl - ZMIANA PŁCI A LECZENIE PSYCHIATRYCZNE

Zaburzenia psychiczne i choroby psychiczne

Zmiana płci a leczenie psychiatryczne

Odpowiedzi udzielił:
lek. Magdalena Pikul

Lekarz specjalista pediatra

Opublikowano:

Użytkownik:

Witam,

Od 2007 lecze sie psychiatrycznie. Byłam hospitalizowana dwa razy w 2007 i 2010 roku. Pierwsza diagnoza była: ostre wielopostaciowe zaburzenia psychotyczne, druga diagnoza z 2010 roku to zaburzenia urojeniowe. Od wielu lat zmagam sie tez z problemem braku akceptacji swojej plci fizycznej, pragne byc chłopakiem i przejsc procedure zmiany plci która by mnie w niego zmienila. Mam pytanie czy jak obecnie biore rano abilify 15mg jedna tabletke i wieczorem clopixol 25 mg jedna talbetke, czy moge leczac sie psychitrycznie przyjmowac za zgoda lekarza prowadzacego hormony meskie??? czy te hormony wchodziłyby w interacje z psychotropami ktore biore?? czy hormony spowoduje u mnie to ze znow rozhoruje sie do takiego stopnia ze trafie na oddzial psychiatryczny? czy branie hormonów meskich jest szkodliwe?
Bardzo prosze o odpowiedz.
pozdrawiam pacjent

Lekarz:

Witam, proszę mi napisać czy konsultowała Pani chęć zmiany płci ze swoim psychiatrą i psychologiem? Jeżeli tak to co oni na to, jaka jest ich opinia w tej kwestii? Bo generalnie jest to dość złożony problem i taka decyzja nigdy nie powinna być podejmowana pochopnie nawet u osoby zdrowej, a tym bardziej wtedy kiedy są takie zaburzenia jak u Pani.

Użytkownik:

Od początku leczenia moi psychiatrzy których miałam do tej pory wiedzieli o tym ze chce plec zmienic. Jak miałam atak (drugi raz w zyciu w 2010 roku )i trafiłam do szpitala to cały czas krzyczałam ze jestem chłopcem a nie dziewczyna,potem po podaniu mi lekow jak juz byłam spokojna i choroba ustepowała podtrzymywałam wersje ze chce plec zmienic. Byłam u pani dr Robachy która jest psychiatra i seksuologiem i ona mi powiedziała zeby sie zgłosic z tym problemem za dwa lata do niej jesli to nie ustapi. A mój pierwszy psychiatra u którego sie leczyłam pierwsze trzy lata choroby to powiedział po dłuzszej rozmowie ze mna ze chęć zmiany płci nie wynika u mnie z choroby psychicznej. Pozatym normalnie zyje ukonczyłam za ten czas studia i pracuje juz 5 lat.

Tagi publikacji: zmiana płci, leczenie psychiatryczne a hormony męskie, terapia hormonalna, operacja plastyczna zmiany płci, depresja, brak akceptacji

Lekarz:

W takim wypadku jeżeli chciałaby Pani rzeczywiście przeprowadzić u siebie pełną procedurę zmiany płci (wchodzi w to leczenie hormonalne, operacje chirurgiczne oraz cały aspekt prawny - formalna zmiana płci) to w pierwszej kolejności musi Pani udać się do seksuologa. To on tak naprawdę podejmuje decyzje dotyczące wdrożenia terapii hormonalnej, to on również nadzoruje leczenie - sam lub z pomocą endokrynologa, psychologa, czy psychiatry. Najlepiej udać się do seksuologa, o którym wiadomo, że zajmuje się osobami zmieniającymi płeć (nie wszyscy mają odpowiednie w tej kwestii doświadczenie). Seksuolog jeżeli uzna za wskazane poprosi o opinię Pani psychiatrę i/lub psychologa, zleci także odpowiednie badania hormonalne, obrazowe oraz badania genetyczne, których wykonanie jest konieczne zanim zacznie Pani zażywać hormony (w ten sposób będzie wiadomo, czy nie będzie to szkodliwe dla Pani zdrowia fizycznego). Kiedy już po tych wszystkich konsultacjach i badaniach seksuolog uzna, że kwalifikuje się Pani do zmiany płci to zapisze Pani odpowiednie dawki preparatów hormonalnych. Nie ma przeciwwskazań, aby stosując te leki zażywała Pani hormony płciowe, ale niestety musi być Pani przygotowana, że taka terapia może negatywnie wpływać na Pani samopoczucie psychiczne, tak więc będzie musiała Pani być pod stałą opieką psychiatry, który w razie potrzeby będzie modyfikował Pani leczenie (tak nie da się wykluczyć pogorszenia stanu Pani zdrowia psychicznego). Od razu po pozytywnej opinii seksuologa i wdrożeniu terapii hormonalnej może Pani złożyć pozew do sądu o zmianę płci. Po pozytywnym wyroku sądu będzie Pani mogła zmienić imię oraz starać się o nowe dokumenty. Dopiero wtedy będą także możliwe operacje chirurgiczne. Całość procedury trwa około 1,5 roku i niestety jest kosztowna, ponieważ żadne badania, ani leczenie nie jest refundowane. Pozdrawiam!

Zadaj pytanie lekarzowi

Zadaj pytanie lekarzowi