Podejrzenie astmy oskrzelowej

Witam. jakieś dwa tygodnie temu lekarz rodzinny podejrzewa astmę oskrzelową(miałem suchy kaszel i chrapiało mi w gardle przed wizytom wybrałem już dwa syropy które nic nie pomogły). Na początku przepisał mi antybiotyk(nie pamiętam jego nazwy brałem go tylko wieczorem 1 tableteke) Theospirex 1/2 tabletki rano i wieczorem i do tego flegamina 3 razy dziennie. Po 10 dniach przyszedłem do kontroli tak jak mi kazał tabletki nie pomogły(chrapiało mi nadal w gardle, ale przestało już mnie dusić bez powodu). Lekarz przepisał mi Nebbud 2 razy dziennie(10 zabiegów) Asmanol 1 tabletke wieczorem i theospirex 1/2 tabletki rano i wieczorem i flegamina do tego 3 razy dziennie. Dał mi też skierowanie na prześwietlenie płuc.
Trochę to pomogło to leczenie skończyłem 23 września. Po zakończeniu wziewów brałem jeszcze theospirex, asmanol i flegamine ale jakoś źle poczułem jednego wieczoru wiozłem tabletki na pusty żołądek bo mi się spieszyło miałem napady gorąca i przyspieszone bicie serca. Wiec postanowiłem zrobić przerwę jeden dzień. wczoraj wieczorem wiozłem zaraz po jedzeniu asmanol i 1/2 tabletki theospirex i syrop flavamed. Potem pojechałem do dziewczyny i było mi zimno i dreszcze miałem rozpuściła mi teraflu. Po tym zaczęło mnie coś ściskać w gardle utrudniając mi oddychanie całą noc nie spałem wypiłem ze trzy herbaty ( myślałem ze to pomoże). Nad ranem dopiero trochę mi to ucichło. ale jak się obudziłem o 10 godz to nadal mam to uczucie ze coś mam w gardle i przeszkadza mi to w oddychaniu. Nie che mi się odrywać flegma czuje się trochę osłabiony.

Co ja mam teraz zrobić?? I co mi mogło zaszkodzić ?? Boje się ze nie będę mógł złapać powietrza.

Jakieś poł roku temu pracowałem w warsztacie lakierniczym (docierałem szpachle i przygotowywałem elementy do malowania) wydaje mi sie ze ten kaszel pojawił sie wtedy. Ale jakieś dwa miesiące temu przechodziłem grypę przez dwa tygodnie.

niestety zdjęcia RTG nie udało mi się zeskanować bo nic na nim nie widać. ale opisane jest ze jest wszystko w normie.

Witam, trudno mi tu doradzić cokolwiek bez możliwości zbadania Pana. Jeżeli lekarz rodzinny podejrzewa astmę oskrzelową to powinien skierować Pana do pulmonologa - on przeprowadzi dokładniejszą diagnostykę, która pozwoli zweryfikować to rozpoznanie. Choć wydaje się ono raczej mało prawdopodobne jeżeli problemem jest głównie kaszel od kilku tygodni, a do tej pory nie miewał Pan duszności. A przyczyn przewlekłego kaszlu jest bardzo wiele i zanim postawi się jakieś rozpoznanie konieczne jest przeprowadzenie wielu badań. Dlatego proponuję poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie do Poradni Pulmonologicznej.
Natomiast w kwestii gorszego samopoczucia, które wystąpiło w ostatnim czasie to jest bardzo prawdopodobne, że jest to skutek uboczny Theospirexu i do czasu wizyty u pulmonologa sugeruję odstawić ten lek. Jeżeli pulmonolog stwierdzi konieczność stosowania leków rozszerzających oskrzela to sam je Panu zleci. Pozdrawiam!