Co może powodować problemy z oddawaniem moczu oraz z wytryskiem?

Witam!
Piszę z prośbą o poradę w sprawie problemu mojego chłopaka, z którym boryka się już od kilku miesięcy. Ma 24 lata. Problemy pojawiły się w marcu tego roku. Początkowo dotyczyło to tylko trudności z oddawaniem moczu i uczuciem dyskomfortu podczas wytrysku - badanie moczu wykryło infekcję, przepisane zostały antybiotyki (Cipronex), po którym objawy zdały się ustąpić.

Jednak mniej więcej w okolicy czerwca objawy zaczęły stopniowo powracać oraz nasilać się. Ponowne badanie moczu pod kątem infekcji nie stwierdziło jednak niczego, lekarz wykluczył infekcję. Objawy jednak z czasem zaczęły się nasilać i teraz obejmują:
- problem z oddawaniem moczu - nie tylko po stosunku, ale także w ciągu dnia - mocz czasem udaje się oddać po „masowaniu” członka, niekiedy towarzyszy temu ból. Ponadto, chłopak odnosi wrażenie, że mocz „cofa się”,
- problemy z wytryskiem - wytrysk występuje, jednak mój chłopak ma wrażenie, że część nasienia „nie wydostała się” na zewnątrz i została w środku lub cofnęła się. Były także przypadki, gdy wytrysk nie występował pomimo starań oraz podniecenia i erekcji. Odnosił on wrażenie, jakby coś było „zatkane”,
- przy powyższych objawach występują bóle, kłucie w okolicach nerek,
- lekkie powiększanie jąder (chłopak mówi, że to nie boli, jednak w jakiś sposób „czuje” on jądra i towarzyszy temu duży dyskomfort).

Lekarz zasugerował także, że może to być związane z prostatą, jednak ograniczył się do polecenia zażywania Prostamolu Uno.
Przepraszam za nieudolną próbę opisania objawów, niemniej byłabym bardzo wdzięczna za wszelką pomoc i sugestie co do przyczyn takiego stanu rzeczy. Ja sama miałam pół roku temu badania cytologiczne, które nie wykryły u mnie żadnej infekcji. Dopiero w wakacje leczyłam się na infekcję pęcherza, jednak po antybiotykach (Monural, Augmentin) infekcja została wyleczona.
Czy jednak mimo to istnieje szansa, że mogłam go jakoś zarazić? Jeśli nie, to jakie inne mogą być przyczyny tych objawów, jakie dodatkowe badania warto zrobić? Czy mimo wszystko może to być infekcja czy jednak coś innego?

Proszę o radę i pozdrawiam!

Jako mały chłopiec przeszedł zabieg obrzezania. W ciągu ostatnich miesięcy miał wspomniane badania moczu, które pierwsze wykryło infekcję (przepisany Cipronex), drugie nie wykryło niczego.
Obecnie nie przyjmuje żadnych innych leków.

Witam, rzeczywiście takie objawy mogą sugerować problem z gruczołem krokowym (prostatą) - na przykład przewlekłe zapalenie prostaty może powodować podobne dolegliwości. Na pewno w takim przypadku chłopak powinien w najbliższym czasie skonsultować się z urologiem (trzeba poprosić lekarza rodzinnego o skierowanie do Poradni Urologicznej) - on po zbadaniu chłopaka zadecyduje o dodatkowej diagnostyce (posiew moczu, posiew nasienia, badanie USG, i inne). W leczeniu stosuje się odpowiednie antybiotyki przez odpowiednio długi czas, ale w pierwszej kolejności trzeba udać się do urologa, aby upewnić się co do rozpoznania. Pozdrawiam!