Czy to na pewno kamica nerkowa?
Witam.
Kilka tygodni temu wylądowałem na SORze z ogromnym bólem pleców i brzucha po lewej stronie, zrobiono mi komplet badań,przepisano Cipronex i leki przeciwbólowe+ rozkurczowe,stwierdzono nie określoną kamicę nerkową i skierowano do urologa. Zarówno usg,jak i rtg jamy brzusznej nie wskazało złogów kamieni...Po 5 dniach urolog (na podstawie zrobionego usg) stwierdził,że antybiotyk nie będzie potrzebny. Przepisał leki przeciwbólowe i odesłał do domu...Mówiąc,że ból ustąpi. Problem jednak się nie rozwiązał. Ból w okolicy lędźwiowej ,promieniujący na brzuch utrzymuje się przez cały czas. Leki przeciwbólowe przestają działać...W ciągu ostatnich 3 miesięcy bez bólu przeżyłem 5 dni-mam już tego dosyć. Sytuacja staje się nie do zniesienia. Nie mogę spać, bo ciągle czuję ból, chudnę -przez ból nie mam ochoty jeść...Czy możliwe jest,że została postawiona zła diagnoza? Co mogę zrobić w tym przypadku? Poniżej wyniki badań moczu:
PH 5 (5,0-6,5)
ciężar właściwy 1,020 (1,010-1,025)
glukoza negatywny (negatywny)
Bilirubina negatywny (negat.)
Białko 500mg/dl (negatywny)
Urobilinogen prawidłowy
Erytrocyty 250mg/dl (negatywny)
OSAD:
leukocyty 2-3wpw
erytrocyty 6-8-10 wpw
płaskie poj.w prep.
szkliste 0-2 wpw
Badanie krwi wykazało kilka małych odstępstw od normy:
RDW-CV 12% (12,3-14,3)
PLT 423 x10^3/ul (140-400)
GLUKOZA 115 (74-100)
APTT 22,9 sek (24,0-36,0)
CRP 0,5mg%
" Radiogram wykonany w trybie ostrodyżurowym. Linijne przejaśnienie pod zarysem lewej kopuły przepony."
Tagi publikacji: kamica nerkowa, nerki, złogi, ból pleców, ból brzucha
Witam, na podstawie charakteru tych dolegliwości oraz na podstawie wyniku badania moczu najbardziej prawdopodobnym rozpoznaniem jest jednak kamica nerkowa. Jeżeli RTG jamy brzusznej i USG nie wykazały złogów, a pomimo leczenia i upływu czasu dolegliwości utrzymują się i utrudniają funkcjonowanie to wskazane byłoby wykonanie tomografii komputerowej jamy brzusznej z kontrastem - KT jest najdokładniejszym badaniem wykrywającym wszystkie rodzaje kamieni w drogach moczowych. Być może złóg/złogi są tak zlokalizowane lub utworzone z takich substancji, że wykrycie ich w USG i RTG jest utrudnione lub wręcz niemożliwe. Sugeruję ponownie udać się do urologa lub nefrologa i zapytać o możliwość skierowania na takie badanie. Pozdrawiam!