Jak leczyć e.coli w moczu/ zapalenie cewki?

Witam serdecznie,
od 3 miesięcy walczę z zapaleniem cewki moczowej, na razie bez szczęśliwego zakończenia mimo leczenia..
To moja 3 infekcja układu moczowego w ciągu 1 roku, wcześniej problemów urologicznych brak. Winowajca - zawsze escherichia coli.
Wynik moczu z początku infekcji: nabłonki pojedyncze wpw, pasma śluzu liczne, leukocyty 6-8 wpw, erytrocyty św pojedyncze, bakterie liczne; posiew: escherichia coli 10^5.
Zastosowane leczenie (wszystko celowane zgodne z antybiogramem): Monural 1 saszetka + furagina 3x2 przez 8 dni - bez poprawy. Baktrim 2x2 przez 5 dni, po zakończeniu furagina 3x2, w trakcie leczenia Baktrimem pieczenie ustało, 2 dzień na furaginie piecze od nowa, powtórka Baktrimu 2x2 przez 5 dni, 4 dzień po przeleczeniu znów nawrót pieczenia mimo furaginy, Decyzja o włączeniu Zinnatu 2x1 przez 7 dni, zero poprawy przez cały czas leczenia.
Kolejnie - Urovaxom 1x przez 30 dni, jest poprawa, pieczenie nie ustaje całkowicie ale jest mniej uciążliwe, w 3 tygodniu brania Urovaxomu zrobiony mocz ogólny i posiew:
nabłonki pojedyncze, pasma śluzu dość liczne, leukocyty 3-5 wpw, erytrocyty świeże pojedyncze, bakterie liczne, posiew: e.coli 10^5. Lekarz nakazuje odstawić Urovaxom i włącza Nolicin 2x1 przez 10 dni, odczuwam pogorszenie pieczenia i zero poprawy przez całe leczenie.
Po stronie kobiecej infekcje wykluczone (posiew jałowy), cewkę oglądał urolog-z zewnątrz nic niepokojącego, rozważałam wymaz z cewki, panie z instytutu mikrobiologii odradziły jako że posiew moczu nie wychodzi jałowy i "winnego mamy na tacy".
W USG nerek wyszły pojedyncze drobne echa ziarniste kamicy piaskowej bez kamieni powyżej 3,5 mm - od 1,5 miesiąca debelizyna 2x dziennie plus woda Jana. Przez całą infekcję soki żurawinowe/Femisept Uro i dużo płynów. Posiewy wykonane w 2 różnych labolatoriach, wyszły jednakowo.
Będę wdzięczna za poradę co mogę jeszcze zrobić by pozbyć się infekcji. Agnieszka

Brak chorób, zabiegów, leków przyjmowanych na stałe. Wyniki ogólnego badania i posiewu moczu zamieściłam w opisie.

Niestety nawracające zakażenia układu moczowego są bardzo częstym problemem u kobiet w wieku rozrodczym. Ich leczenie jest trudne i pomimo stosowania wielu antybiotyków zgodnych z antybiogramem u części kobiet i tak dochodzi do nawrotów.
Tak naprawdę nie jestem w stanie Pani polecić żadnych innych badań poza tymi, które miała Pani wykonane - USG jamy brzusznej nie wykazało poważniejszych odchyleń, wymazy z cewki moczowej moim zdaniem również są bez sensu bo wiemy, że przyczyną jest E.coli, a z tego co Pani pisze w drogach rodnych również nie ma cech stanu zapalnego, który mógłby powodować te problemy.
Jeżeli dochodzi do zaostrzeń - ma Pani dolegliwości, w moczu są leukocyty w znamiennych ilościach (powyżej 10 wpw) oraz dodatnie posiewy moczu (10^5) to wtedy do leczenia należy włączać lek zgodny z antybiogramem przez 7-10 dni zawsze w połączeniu z probiotykiem. Z racji nawracania dolegliwości po zakończeniu takiego leczenia powinna Pani profilaktycznie przyjmować trimetoprim lub furaginę na noc w małych dawkach (codziennie lub co drugi dzień) - do tego również probiotyk. A jeżeli zauważa Pani, że dolegliwości nasilają się po stosunku płciowym to taki lek należy przyjmować również przed lub po stosunku.
Niezwykle ważna jest także profilaktyka nawrotów, którą częściowo Pani już stosuje - picie dużej ilości płynów i częste oddawanie moczu nawet jeśli nie czujemy dużego parcia (w tym oddawanie moczu zawsze po stosunku i przed snem), częsta higiena miejsc intymnych, zapobieganie zaparciom poprzez właściwą dietę, stosowanie preparatów żurawiny, preparatów typu Urosept, Femisept, Urovaxom oraz oczywiście probiotyków. Do tego regularne kontrole ginekologiczne, nefrologiczne i urologiczne.
Są to jedyne znane metody postępowania i w zasadzie nic więcej nie jestem w stanie Pani doradzić - mam nadzieję, że to pomoże. Pozdrawiam!